czwartek, 15 października 2020

Ed & Lorraine Warren / Richard David Chase - Nawiedzenia: Historie Prawdziwe

 



   Ta książka jest chyba jednym z największych rozczarowań 2019 roku. Wydaje mi się, że każdy spodziewał się czegoś innego. Sam się spodziewałem szczegółowych opisów spraw związanych ze spotykaniem duchów, szczegółów z pracy w terenie, relacji z pracy z ludźmi nachodzonymi przez duchy i osobistych przeżyć oraz odczuć Warrenów. Być może to zbyt intymna ingerencja w życie dwójki kultowych dziś badaczy zjawisk paranormalnych i być może te szczegóły są obecnie utajnione, ale to, co dostaliśmy, równie dobrze mogłoby dziecko czytać, gdyby nie sporadyczne wulgaryzmy nieodłączne w sytuacjach. 
   Obecne millenium poznało Warrenów dzięki serii filmów Jamesa Wana "Obecność". Film ten zyskał popularność od 2013 roku i dla jednych był bardzo dobry, a dla drugich przeciętny i był dobrą komedią. Dla mnie film był straszniejszy i dużo lepszy niż ta książka. Jeśli chodzi o książki z serii Warrenów, ta pozycja miała skupić się na temacie duchów. Nie wiem, czy ta książka została napisana częściowo przez Warrenów, czy chociaż nadzorowali jej powstanie, ale lepsze rzeczy opisują gazety katolickie. Nie sugeruję, że nic w tej książce nie jest straszne, ale czegoś tu brak i straszne może być dla kogoś samo przebrnięcie przez lekturę. 
   Ten tytuł oferuje nam krótkie omówienie sprawy Cmentarza Union, gdzie Warrenowie często badali przypadki nawiedzeń i nagrywali duchy na wszelkie rejestratory. Ta część jest bardzo krótka, natomiast druga część to fragmenty listów do Warrenów, w których ludzie pisali o swych spotkaniach z duchami. Co ciekawe przebieg tych historii nie był łatwy do przewidzenia, stąd być może nie były to historie wyssane z palca. Niemniej historie te brzmiały jak historyjki - ciekawostki, niczym opowieści wujka na ognisku po 22:00. To takie lekko szokujące historyjki, których znajomością można się pochwalić na spotkaniach towarzyskich późnym wieczorem. Prawdopodobnie te historyjki nic nie wnoszą. 
   Wbrew temu i czytało się tę książkę znakomicie. Lekka, niewymagająca i pisana prostym językiem. Brak tego naukowego i specjalistycznego tonu może mnie rozczarował, jednak od czasu do czasu warto sobie poczytać takie błahostki dla rozluźnienia. Usiąść wygodnie z jakąś przegryzką i zatopić się na jedną noc w historiach przykładowo o Białej Damie, dziadku zmieniającym się w potwora, przystojnym psychopacie odbywającym stosunek z owrzodziałą babcią i o tym, co fachowo nazywają (jeden z nielicznych fachowych terminów pojawiających się w książce) prekognicją. Nic Cię nie nawiedzi, nie wystraszysz się, kilka razy wytrzeszczysz oczy, ale książka ta wyszła tylko dla czystej rozrywki. 

Gatunek: Reportaż
Rok: 2014 / 2019
Wydawnictwo: Replika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz